W ciągu sezonu odbywa się siedem zawodów, w których triathloniści mogą zdobywać punkty do Pucharu Polski. Najlepsze cztery wyniki uzyskane przez zawodnika wliczane są do klasyfikacji generalnej. – Zazwyczaj bywa tak, że w finale Pucharu Polski startuje krajowa czołówka. Wygląda na to, że teraz też tak będzie – zauważa Sączek.
W Konopiskach nie zobaczymy Marysi Cześnik i Marka Jaskółki, którzy 7 sierpnia wystartują w Londynie w biegu treningowym przed przyszłorocznymi igrzyskami olimpijskimi. Pod znakiem zapytania stoi występ Ewy Bugdoł z WLKS-u Kmicic. – Mam nadzieję, że Ewa przyjedzie do Konopisk. W tej chwili startuje w zawodach w Warszawie. To jedyna nasza zawodniczka, która ma szansę na podium – twierdzi Sączek.
W Pucharze Polski wystartuje jeszcze dziewięciu zawodników WLKS-u Kmicic.
Zawody, które rozgrywane będą nad zalewem Pająk, rozpoczną się o godz. 11. Piętnaście minut później wystartują panie, a o 13.15 panowie.
69