Eliminacja w Poznaniu zakończy pierwszą część sezonu i da odpowiedź na pytanie, kto będzie liczył się w tym roku w walce o czołowe pozycje w Kia Lotos Race. Ci, którzy byli dotąd z tyłu, staną przed ostatnią szansą powrotu do gry.
Po dwóch rundach rozegranych na torach w Niemczech i Austrii, Bartłomiej Mirecki zajmuje 4. miejsce w klasyfikacji generalnej. Do trzeciego kierowcy traci zaledwie cztery punkty.
Częstochowianin zapoznał się z torem Poznań już na początku sezonu. – Odpowiada mi ten tor, jak zresztą każdy, na którym do tej pory startowałem. Ważny jest dla mnie fakt, że mam już rok szkolny za sobą i teraz będę mógł skoncentrować się tylko na wyścigach – mówi Mirecki.
Trzecia runda KLR rozpocznie się od czwartkowych (28 czerwca) treningów. W sobotę odbędą się kwalifikacje, dzień później zaplanowano dwa wyścigi.