Częstochowianki były faworytkami meczu ze Stellą Gniezno. Rywalki nie wygrały jeszcze żadnego spotkania. Mimo to, już w pierwszym pojedynku doszło do sporej niespodzianki. Liderka AZS-u AJD Jing Ya Shang przegrała 1:3 z Roksaną Załomską. W następnym meczu Yang Xin bez straty seta ograła Emilię Kijok. Drugi punkt dla częstochowskiej drużyny zdobyła Katarzyna Ślifirczyk, która w pięciu setach pokonała Paulinę Nowacką. Kropkę nad „i” postawiła Jing Ya Shang. Chinka podrażniona porażką z Załomską tym razem ograła do zera Emilię Kijok.
Kolejny mecz częstochowianki rozegrają już we wtorek 2 października w Akademickim Centrum Sportowym. Zmierzą się z MKSTS-em Polkowice. – To będzie dla nas bardzo ważny mecz. Jeśli wygramy, przybliżymy się do strefy medalowej – twierdzi Wiesław Pięta, prezes AZS-u AJD. – Zapowiada się ciężki pojedynek. W drużynie naszych rywalek występuje m.in. olimpijka z Londynu Katarzyna Grzybowska i dobrze znana częstochowskiej publiczności Agata Pastor.
Początek meczu o godz. 18.