Przełom maja i czerwca, to najlepszy czas by wybrać się piechotą lub rowerem w rejon miejscowości Pawełki (w gm. Kochanowice, pow. lubliniecki). Obok wielu walorów turystycznych jakie znajdziemy w okolicy (krajobrazy, zabytkowe budownictwo sakralne) znajduje się jeden, który ściąga w tym czasie turystów z całej Polski, a mam pewne informacje, że i z całego świata (sic!). Tym iście godnym „królewskiego oka” widokiem są gigantyczne rododendrony zwane po prostu różanecznikami.

Okazy w lasach koło Pawełek zajmują powierzchnię ok. 4600 m kw.  Dla ochrony i zachowania okazów,  teren został ogrodzony. Obok znajduje się tablica informacyjna. Można podziwiać je z dołu, a także z platformy widokowej. Znajduje się ona na wysokości ok. 5 metrów. Tymczasem śmiało można powiedzieć, że niektóre konary, czy też pędy rododendronów przewyższają tą wysokość.
– Gdy kwitną, człowiek ma wrażenie jakby tworzyły morze kwiatów koloru różowego – mówi Anna Głębocka, mieszkanka Lublińca, zwiedzająca to niezwykłym miejsce. Do tego te sosny, które powodują cień i  wpływają na grę światła i cieni. Z kolei  gdy patrzy się z dołu na uschnięte liście leżące na ziemi, a nad nimi gigantyczne rododendrony wyobrażam sobie że jestem w lesie deszczowym. Istny cień,  a szelest suchych liści nadaje nastrój i klimat. Polecam to miejsce przez cały rok.
Historia różaneczników na Brzozie (tak nazywa się miejsce ich występowania w lasach koło Pawełek) ma z góry stuletnią historię.  W 1903 r. pobliskie Kochcice wraz z okolicą przechodzą w ręce rodziny Ballestremów. Nowi właściciele w latach 1906-1909 budują piękny pałac w Kochcicach (ok. 10 km. od różaneczników w kierunku południa). Wokół pałacu w parku posadzono wiele egzotycznych roślin – warte odwiedzenia i porównania są różaneczniki, które tam rosną w pałacowym ogrodzie. Ballestremowie mieli słabość do pięknych i zgoła oryginalnych roślin. Na Brzozie został założony przez właściciela Kochcic matecznik roślin egzotycznych, z którego następnie krzewy były przesadzane do przypałacowego parku. Po sąsiedzku nad stawem Brzoza hrabia Ludwik Karol von Ballestrem pod koniec lat 30-tych XX wieku buduje dwa drewniane obiekty: zameczek oraz kościółek pod wezwaniem św. Huberta. Ta część lasu staje się ulubionym miejscem wypoczynku ostatniego dziedzica Kochcic.
Z kolei różaneczniki znajdują w lasach sprzyjający im klimat. Koegzystencja lasów sosnowych, a może także sąsiednich podmokłych łągów widocznie sprzyja roślinom.
Różanecznik, azalia, rododendron – według przyrodników, to rodzaj roślin z rodziny wrzosowatych. Według niektórych ogrodników należy do niego ok. 800 gatunków. W stanie naturalnym występują głównie w Azji, w mniejszej ilości w obydwu Amerykach i w Europie. Różanecznik jest jednym z częściej uprawianych krzewów ozdobnych, popularny w przydomowych ogródkach. Te gatunki i odmiany, które mają zimozielone, skórzaste liście, nazywane są zwyczajowo rododendronami lub różanecznikami, natomiast te o miękkich, lekko owłosionych i zrzucanych na zimę lub półzimotrwałych liściach nazywa się azaliami.

Na zdjęciach prezentujemy rododendrony oraz pałac w Kochcicach.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl