Na początku tego roku, obok funkcjonującego od dawna obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, ustawodawca nałożył na szpitale obowiązek zawarcie nowego ubezpieczenia – z tytułu zdarzeń medycznych.
– Podjęliśmy próby zawarcia takiego ubezpieczenia – mówi Dariusz Kopczyński, dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie. – Ale jedyny na rynku ubezpieczyciel, który złożył ofertę, zaproponował stawkę 1,5 mln złotych, która przy obecnej finansowej mizerii szpitala jest nie do przeskoczenia. Chcieliśmy nawet podpisać wspólne ubezpieczenie z kilkoma szpitalami, ale nie było chętnych.
Podobnie scenariusz ułożył się w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym. Być może – na szczęście. Ustawodawca bowiem znowelizował ustawę. – Do końca przyszłego roku nie ma obowiązku zawarcia takiego ubezpieczenia – mówi Kopczyński.
W kraju były jednak szpitale, które na podpisanie takiego ubezpieczenia się porwały. Teraz w związku z nowelizacją ustawy umowy rozwiązują, na odzyskanie całej wpłaconej kwoty szans jednak nie mają.