Szkolnictwo zawodowe mija się z potrzebami rynku pracy?

Spotkanie odbyło się w Częstochowie wczoraj (28 listopada) w ramach projektu „Dobry fach to szansa pracy”, z inicjatywy miasta i Agencji Rozwoju Regionalnego. Uczestnicy konferencji skupili się na kierunkach dostosowania oferty edukacyjnej szkolnictwa zawodowego do potrzeb regionalnego rynku pracy, sytuacji absolwentów na lokalnym rynku zatrudnienia, wsparcia szkolnictwa zawodowego ze środków EFS oraz rynku pracy, widzianym oczami młodzieży. 

Zdaniem ekspertów tworzenie warunków rozwoju nowoczesnego szkolnictwa zawodowego jest zadaniem pilnym, długofalowym i wymagającym współdziałania władz oświatowych wszystkich szczebli, przedsiębiorców, partnerów społecznych oraz szkół.

– Bezrobocie w Częstochowie jest jednym z głównych problemów. Prowadzimy liczne rozmowy z inwestorami i okazuje się, że jedną z głównych ich bolączek jest niewykształcona kadra – apelował Jarosław Marszałek, zastępca Prezydenta Miasta Częstochowy.

Niestety, szkolnictwo zawodowe w całej Polsce od wielu mija się z potrzebami zarówno pracodawców, jak i uczniów. – Musimy więc dostosować je do autentycznych potrzeb na rynku pracy w naszym województwie. Chcemy postawić na modernizację procesu kształcenia oraz organizować więcej stażów i praktyk. Do tej pory w naszym województwie na tego typu działania przeznaczono około 40-50 mln zł – wyliczał  Mariusz Kleszczewski, wicemarszałek Województwa Śląskiego.

Z raportu Agencji Rozwoju Regionalnego w Częstochowie wynika, że zasadnicze problemy kształcenia zawodowego w naszym regionie to brak środków na zakup pomocy dydaktycznych oraz coraz mniejsze zainteresowanie młodzieży klasami o profilu zawodowym. Szkolnictwo nie nadąża też za technicznymi nowinkami.

O optymizm trudno, bo sama młodzież też nie jest bez winy. Zamiast inwestować w solidne wykształcenie – spoczywa na laurach, wierząc, że z powodzeniem zawojuje lokalny rynek pracy.
– Z naszych badań, przeprowadzonych na grupie 725 uczniów we wrześniu tego roku, wynika, że są oni zbyt pewni siebie i – ich zdaniem – już doskonale przygotowani do wejścia na rynek pracy. Jednak oprócz wiary w siebie potrzeba im rzetelnej wiedzy i praktyki – przestrzegał Piotr Krawczyk, p.o. zastępcy dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Częstochowie.