Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Szantynalia złapały wiatr w żagle
Festiwal Szantynalia zakończył się, ale wciąż wspominamy miłą atmosferę oraz zabawę do białego rana. Festiwal uświetniło wiele gwiazd należących do szerokiego grona wykonawców piosenki żeglarskiej. Byli to między innymi: Prawdziwe Perły, Ryczące Dwudziestki, Drake czy Indygo. O tym, że Szantynalia były nietypowe, świadczy także fakt, że na imprezie były koncerty, konkurs i regaty - to jedyny tego typu festiwal w województwie śląskim.

Drugi dzień na Szantynaliach nie był już tak łaskawy dla żeglarzy. Pogoda była piękna, ale praktycznie nie było wiatru. Rywalizację jednak zakończono. W XVII Regatach o Puchar Prezydenta Miasta Częstochowy w klasyfikacji jachtów otwartopokładowych zwyciężył Bartosz Cieślak wraz z Przemysławem Wiśniewskim i Joanną Pestyk z KW Enif Częstochowa. Druga była załoga Grzegorza Cabana, a trzecia Rafała Jędrzejewskiego. W klasyfikacji jachtów kabinowych triumfowała załoga Roberta Grabskiego wraz z Piotrem, Marią i Katarzyną Grabską z YC Zefir-Drakkar. Na drugim miejscu uplasowała się załoga Wojciecha Sołtysa, a na trzecim Adama Góry. W klasyfikacji optymistów pierwszy był Maciej Brymora (YC Zefir-Drakkar) przed Jakubem Zębikiem (YC Zefir-Drakkar) i Adrianem Włodarczykiem z UKS Broniszew.

Oczywiście w niedzielę (21 sierpnia) oprócz emocji regatowych nie mogło zabraknąć pieśni żeglarskich. Przed 19.00 na scenie pojawił się pierwszy artysta – Jarek „Kraken” Jura. Po nim na scenie pojawiły się dziewczyny z Indygo. Osobiście nie przepadam za damskim wokalem w szantach, ale muszę przyznać, że dziewczyny śpiewają fenomenalnie. Zarówno utwory autorskie, jak i aranżacje klasycznych szant w wykonaniu zespołu z Gliwic wypadły świetnie. Gwiazdą wieczoru były Ryczące Dwudziestki, zespół tak leciwy jak polska scena szantowa. Kiedy zaczynali swoją przygodę ze sceną, mieli rzeczywiście po dwadzieścia lat. Ich występ jak zawsze pozwolił  słuchaczom przenieść się do lepszych światów, rzuconych gdzieś w bezkres mórz…

– To był pierwszy festiwal w Poraju na tak dużą skalę. Wcześniej były mniejsze i trochę przycichły. My razem z Krzysztofem Maternickim postanowiliśmy tę imprezę obudzić i zrobiliśmy to. Planujemy co roku robić latem jedną dużą imprezę, tutaj w Poraju oraz drugą mniejszą, zimą w Częstochowie. Zespoły bardzo pozytywnie wypowiadały się na temat Szantynaliów. Ryczące Dwudziestki oraz Drake zapowiedziały, że z miłą chęcią pomogą w organizacji kolejnych imprez. Więc myślę, że będzie dobrze. – mówił Bartosz Błach, współorganizator Szantynaliów 2011.

Impreza zrobiła na mnie znakomite wrażenie i z niecierpliwością czekam na wizytę w Poraju w przyszłym roku. Bardzo się cieszę, że na żyznej szantowej częstochowskiej glebie znowu pojawił się żeglarski festiwal zorganizowany z takim rozmachem – oby na stałe.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl