65
Sala Klubu Politechnik w piątkowy wieczór wypełniła się po brzegi. Zainteresowanie koncertem w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej pod batutą Macieja Niesiołowskiego, było tak duże, że trzeba było dostawiać krzeseł, by pomieścić wszystkich chętnych. Na widowni zasiadło wiele osób, którym bilety na koncert z okazji Święta Babci i Dziadka sprezentowali wnukowie. Muzycy wykonywali utwory kompozytorskiego klanu Straussów: Johanna, Johanna syna, Josefa i Edwarda, w karnawałowych rytmach polki, walca i marsza, które doskonale się komponowały z żartami i anegdotami opowiadanymi przez Macieja Niesiłowskiego, znanego z telewizyjnego programu Z batutą i humorem. Publiczność przez cały wieczór bawiła się wyśmienicie.
Może Ciebie także zainteresować