Choinka stanęła przed Bramą Lubomirskich. – W zeszłym roku choinka ustawiona była tak, by można było ją zobaczyć z miasta, jako sygnał dla ludzi, że zbliżają się święta. Jednak ze względu na prace, które w tym roku są prowadzone na błoniach jasnogórskich, nie można wjeżdżać tam ciężkim sprzętem – tłumaczy Jerzy Maciejowski, który czuwa nad realizacją przedsięwzięcia.
Tegorocznym jasnogórskim drzewkiem jest 16-metrowy świerk pospolity. Choinka pochodzi z Puszczy Piskiej na Mazurach. Drzewko, zapakowane w folię ochronną, do Częstochowy zostało przywiezione ciężarówką. Choinka stanęła na obciążonej betonowymi klockami, ważącymi kilka ton, skrzyni o wymiarach 5×5 m i wysokości 2 m. Na ścianach skrzyni umieszczone zostaną podświetlane obrazy. Wśród gałęzi znajdują się stalowe liny, połączone z całym stalowo-drewnianym podparciem.
– Wszystko po to, by konstrukcja była bezpieczna. Stojak musi być bardzo solidnie dociążony z powodu wiatrów, które tutaj mogą się pojawiać – mówi Tadeusz Kowalczyk, przedstawiciel firmy Dombal, która zajęła się ustawianiem choinki.
Choinka ubrana będzie w kilkanaście tysięcy lampek. Jej strojenie potrwa do soboty.