19 kwietnia przedstawiciele Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu spotkali się z konserwatorem zabytków w sprawie  zamknięcia obecnego etapu wykopalisk. W tym roku miasto ma zasypać wykopy i uporządkować teren po badaniach archeologicznych na Starym Rynku.

– Na całościową rewitalizację przestrzeni miejskiej w obrębie Starego Rynku, zgodnie z przygotowaną koncepcją architektoniczno-użytkową, miasta w najbliższym czasie nie stać – informuje Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Częstochowy. –  Koszt prac mógłby sięgnąć nawet kilkunastu milionów złotych, a w realizacji projektu niezbędny jest także udział podmiotów prywatnych, które są właścicielami nieruchomości przyległych do płyty Starego Rynku.

Jedna z koncepcji zakładała zaznaczenie poprzez elementy małej architektury, np. zamków jurajskich, że właśnie na Starym Rynku zaczyna się Szlak Orlich Gniazd. Planowano też, że zabytkowe mury będą udostępnione turystom do zwiedzania.

Według najnowszych badań, podpiwniczony budynek, którego pozostałości wykopali archeolodzy w południowo-zachodniej części placu przy ul. Mirowskiej, to ratusz starej Częstochowy. W trakcie czterech sezonów prac znaleziono kilkanaście kilogramów zabytków metalurgicznych. Odkryto historyczną kuźnię i studnię o drewnianej cembrowinie. Wewnątrz studni znaleziono ceramikę z połowy XVII wieku.