Częstochowskie siatkarki zapewniły sobie już pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej. Niewykluczone, że w play-offach zmierzą się właśnie z Silesią Volley II. Drużyna z Mysłowic zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do trzeciego Sokoła 43 AZS AWF Katowice.
– Myślę, że Silesia będzie naszym przeciwnikiem w rundzie play-off – uważa Kuziorowicz. – Dlatego w sobotnim meczu nie chciałbym odkrywać wszystkich kart. Na pewno nie wystawimy pełnej artylerii. Raczej potraktujemy to sptokanie bardziej treningowo.
Ciężkie zadanie czeka Victorię Lubliniec, która w Pszczynie zmierzy się z wiceliderem. Zespół PLKS-u to jeden z głównych pretendentów do awanu do I ligi.
Mecz SPS-u z Silesią rozpocznie się o godz. 16. Victoria zagra w Pszczynie godzinę później.