W ostatnim meczu nie bez tudu częstochowianie siatkarki pokonały w derbach 3:1 Victorię Lubliniec. Tym razem może być jeszcze ciężej, choć zespół Jakuba Kuziorowicza będzie faworytem pojedynku z MKS-em Świdnicą. – Nie widzieliśmy, jak gra i jakie wzmocnienia poczyniła ta drużyna – przyznaje Kuziorowicz. – Wiem, że jej trenerem został doświadczony szkoleniowiec Krzysztof Leszczyński.
W ubiegłym sezonie Świdnica była rywalem SPS-u w meczach o utrzymanie. Częstochowianki wygrały trzy spotkania z MKS-em bez straty seta. – Mam nadzieję, że bilans spotkań ze Świdnicą będzie jeszcze lepszy dla nas po sobotnim meczu – mówi Kuziorowicz.
Szanse na trzy punkty będzie mieć Victoria Lubliniec, która zmierzy się na wyjeździe z dziesiątym w tabeli SMS LO II Opole.
Mecz SPS-u rozpocznie się o godz. 17.30.