efektywnymarketing – To właśnie oni są w najtrudniejszym położeniu. Chociaż usługi w naszym mieście rozwijają się, fach ten bardzo ostatnio podupadł. Jedną z przyczyn może być jego „przestarzałość”. Osoby, które go wykonują, zdobywały kwalifikacje wiele lat temu – komentuje Edyta Wiśniewska, doradca zawodowy PUP.
Pomimo iż zawód ten cieszy się dużym zainteresowaniem wśród pracodawców, osoby go wykonujące wciąż należą do grupy największego bezrobocia… W pierwszym półroczu tego roku w rejestrach częstochowskiego PUP znalazło się ponad 20 tysięcy osób bezrobotnych i poszukujących pracy. Oprócz sprzedawcy, w czołówce rankingu zawodów, generujących w tym okresie największe bezrobocie, znalazły się: ślusarz, technik prac biurowych, technik ekonomista, sprzątaczka biurowa, robotnik budowlany, krawiec, szwaczka oraz murarz.
W nieciekawej sytuacji są ponadto absolwenci wyższych uczelni… Najmniej poszukiwani pracownicy spośród nich to m.in.: specjalista do spraw marketingu i handlu, doradca zawodowy, specjalista administracji publicznej oraz nauczyciel języka polskiego. – Co z tego, że np. branża marketingowa jest obecnie w modzie, skoro brakuje wolnych miejsc pracy w tym sektorze – twierdzi Edyta Wiśniewska.
Według danych PUP, łącznie 270 osób z terenu Częstochowy nie otrzymało pracy do 12 miesięcy po ukończeniu studiów. Spośród nich blisko 58 procent to kobiety. Bilans ten jednoznacznie wskazuje na ich gorszą sytuację na lokalnym rynku pracy. Paradoksalnie – chociaż często są one lepiej wykształcone niż mężczyźni – stanowią znacznie większy odsetek osób bezrobotnych.
Osoby pozostające na bezrobociu dłużej niż 12 miesięcy to prawie 30 procent ogółu zarejestrowanych z terenu Częstochowy. Ich liczba to 3,8 tysiąca. Zdecydowanie największy odsetek spośród nich stanowią monterzy konstrukcji stalowych. Zaraz po nich plasują się pracownicy przygotowujący posiłki typu fast food, brokerzy ubezpieczeniowi, asystenci do spraw księgowości oraz operatorzy automatów do formowania wyrobów szklanych.
– Chociaż sytuacja nie wygląda za dobrze, bezrobotni nie powinni poddawać się w poszukiwaniach pracy. Liczą się przede wszystkim chęci oraz sieć znajomości – w pozytywnym tych słów znaczeniu – zapewnia przedstawicielka PUP.
