Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Sposób na ścieki w Blachowni
Blachownia zachęca mieszkańców do budowy przydomowych oczyszczalni ścieków. Propozycja jest tym bardziej kusząca, że tylko część kosztów inwestycji pokrywa właściciel posesji. Reszta ma być sfinansowana z funduszu ochrony środowiska.

Szamba w gminie Blachownia to wciąż często spotykany sposób radzenia sobie ze ściekami. W gminie istnieje oczyszczalnia, ale nie wszystkie posesje są do niej podłączone. Często powodem jest brak infrastruktury. Dostępu do niej nie mają m. in. mieszkańcy Trzepizur, Gaci, Malic czy Cisia. Cierpi na tym środowisko, bo niektórzy wylewają nieczystości wprost na pola, s trafiająkąd one do rzek i strumyków zasilających staw. Być może wyjściem z tej sytuacji może być budowa przydomowych oczyszczalni ścieków.
 
– Jeśli będzie zainteresowanie ze strony mieszkańców, gmina złoży wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na finansowanie budowy przydomowych oczyszczalni ścieków lub podłączeń posesji do zbiorczego systemu kanalizacji – informuje Anetta Ujma, burmistrz Blachowni. – Fundusz gwarantuje dofinansowanie nawet do 90 procent kosztów, poniesionych na realizację budowy. Wkład własny inwestora to minimum 10 procent. 

Jak zaznaczają urzędnicy, kwota dofinansowania została podzielona na dwie części. 45 procent kosztów ma być przekazane osobie, która zdecyduje się na budowę oczyszczalni w formie bezzwrotnej dotacji. Na podobnym poziomie ma być udzielona inwestorowi preferencyjna pożyczka. Jej oprocentowanie ma wynieść 3,5 procent w skali roku. Aby urząd mógł ubiegać się o środki z funduszu, musi wpłynąć minimum 50 deklaracji od osób, które planują budowę przydomowej oczyszczalni. Tyle samo ludzi musi zadeklarować chęć wykonania podłączenia do zbiorczego systemu kanalizacji.

Ci, którzy już mają na podwórku  przydomową oczyszczalnię ścieków, chwalą sobie funkcjonalność i prostą obsługę urządzenia.
– Fakt, że na początku trzeba trzeba zainwestować trochę pieniędzy i pracy w budowę oczyszczalni – tłumaczy Piotr Budzik, właściciel domku jednorodzinnego. – W podliczeniu koszt oczyszczalni wraz z dokumentacją to ok. 4-5 tysięcy złotych. Inwestycja jednak szybko się zwraca. Nie trzeba wywozić ścieków. Na terenie, gdzie znajduje się oczyszczalnia, ziemia jest dodatkowo nawodniona. Doskonale rośnie trawnik nawet w upalne lato. Nie powstają też żadne przykre zapachy. 

Zainteresowani udziałem w programie i uzyskaniem dofinansowania na budowę przydomowej oczyszczalni ścieków powinni zgłaszać się osobiście do siedziby Urzędu Gminy w Blachowni,
(do pokoju nr 10). Urzędnicy czekają na chętnych do 31 października. Zapowiadają też dodatkowe spotkania informacyjne.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl