Jednym z pomysłodawców przedsięwzięcia jest Aneta Stawicka – menadżer hali sportowej w Blachowni. Jej pasją są spacery. Uprawia nordic walking od lat i postanowiła najpierw sama sprawdzić się w maratonie.
– W lutym pokonałam wspólnie ze znajomymi odcinek około 47 kilometrów – mówi Aneta Stawicka. – Teraz chcemy zaproponować podobny dystans innym piechurom. Opracowaliśmy trasę, która będzie liczyć dokładnie 42 195 metrów. Ma to być zabawa powiązana z relaksem. Z tego co wiem, będzie to pierwszy maraton nordic walking w Polsce.
Dla uczestników przygotowano dwie pętle: dużą i małą. Pierwsza to maraton, druga liczy ok. 21 kilometrów. Przebiegają przez malownicze zakątki gminy Blachownia. Uczestnicy wyruszą w lasy, będą zmagać się z trasą nad jeziorem Blachownia. Start zaplanowany jest przy stawie „Ostki”. Tam będzie mieścić się biuro zawodów. Chociaż zapisy ruszyły zaledwie kilka dni temu, już zgłaszają się pierwsi zawodnicy. Impreza już cieszy się powodzeniem, bo udział zapowiedzieli ludzie z Ozorkowa, Mikołowa, Mysłowic, Rudy Śląskiej, Świętochłowic, Częstochowy i Rędzin. Zainteresowani startem powinni się spieszyć ze zgłoszeniami udziału. Limit miejsc jest ograniczony.
– Postanowiliśmy, że w maratonie wystartuje sto osób – zapowiada Aneta Stawicka. – Kto pierwszy ten lepszy, więc zainteresowanych prosimy o jak najszybsze zgłaszanie się. Start w imprezie jest bezpłatny. Nie ma żadnego wpisowego.
W trakcie zmagań na trasie na uczestników czekać będą punkty dożywiania i wydawania wody. Organizatorzy proszą jednak o wyposażenie swoich plecaków w dodatkowy prowiant. Na mecie każdy otrzyma medal i certyfikat uczestnictwa. W podsumowaniu zaplanowane jest ognisko. Impreza odbędzie się 17 września. Start o godz. 9, zakończenie ok. godz. 19. Więcej informacji o imprezie pod numerem telefonu 504 56 56 60.
67