efektywnymarketing Przedstawicie związku zawodowego „Solidarność” z Częstochowy, a także m.in. z regionu śląsko-dąbrowskiego, okupację częstochowskiego magistratu rozpoczęli w czwartek (6 października). Protestowali, bo przeciwstawiają się dyscyplinarnemu zwolnieniu z pracy czterech pracowników CzPK.
Pracownicy zwolnienia dostali, ponieważ podejrzewa się ich o udział w kradzieży paliwa z terenu przedsiębiorstwa. Związkowcy twierdzą jednak, że kradzieży nikomu do tej pory nie udowodniono, a prowadzone postępowanie karne dotyczy tylko precederu kradzieży i nie jest skierowane przeciwko konkretnym osobom. „Solidarność” chciała wymóc na władzach miasta działania, które doprowadzą do anulowania wypowiedzeń. Rozmowy nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. W piątek związek zaczął strajk głodowy.
W godzinach popołudniowych w piątek 7 października „Solidarność” otrzymała pismo od wojewody śląskiego, a w nim apel o rezygnację z okupacji budynku Urzędu Miasta i zaproszenie na spotkanie Prezydium Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego, poświęcone konfliktowi w Częstochowskim Przedsiębiorstwie Komunalnym.
Zaangażowanie się wojewody w sprawę wpłynęło na decyzję związkowców.
– Przerwaliśmy protest – mówi Tomasz Ziółkowski, z częstochowskiej „Solidarności”. – Spotkanie, w którym mamy nadzieją wezmą udział także przedstawiciele CzPK i władz miasta, odbędzie się najprawdopodobniej w najbliższy czwartek. Czekamy na nie i na to, co przyniesie.
