Od pierwszej minuty meczu na „Lorecie” dominowała Skra. Pierwszego gola zdobył Bartosz Gliński z małą pomocą Łątka. Do końca pierwszej połowy nic szczególnego się nie działo. Kibice na piłkarskie emocje musieli poczekać do drugiej połowy.
W 56 minucie niespodziewanie goście przeprowadzili skuteczny atak. Gola dla Namysłowa zdobył Samborski po asyście Raszewskiego. Jan Woś od razu zdecydował się na wejście na boisko Kamila Sobali. Skra rzuciła się wręcz do ataku i po ładnej akcji Bartosza Glińskiego w 61 minucie odzyskała prowadzenie. Jednak wynik 2:1 nie satysfakcjonował podopiecznych Wosia. Doskonale w polu karnym rywali poczynał sobie Sobala, który był po za zasięgiem zawodników z Namysłowa. Doskonałe akcje Kamila zaowocowały w 76 i 83 minucie. Warto tutaj dodać, że w kilku akcjach Kamilowi zabrakło skuteczności. Wynik mógł być dużo wyższy.
Dzięki temu zwycięstwu JDB Skra wskoczyła na czwartą pozycję w tabeli i z dorobkiem 24 punktów ma szansę na wyprzedzenie Opola. Oczywiście tylko pod warunkiem, że wygra wysoko z Górnikiem Wesoła.
JDB Skra Częstochowa – NKS Start Namysłów 4:1 (1:0)
Bramki zdobywali:
1:0 – B. Gliński 22′
1:1 – R. Samborski 56′ – asysta M. Raszewski
2:1 – B. Gliński 61′ – asysta A. Musiał
3:1 – K. Sobala 76′
4:1 – K. Sobala 83′ – asysta M. Bik
JDB Skra Częstochowa: P. Woldan – Kowalski (82′.M.Woldan), Drzymont, Gerega, Tomczyk – Gliński (77′ Bik), Musiał [k1] (57′ Sobala), Piwiński [k2], Krawczyk – Chmiest, Synoradzki (71′ Świder).
Rezerwowi: Woszczyna, Pietrasiński, Wiśniewski.
Trener: Jan Woś.
NKS Start Namysłów: Kuleszka – Zajączkowski, Kozan [k], Żołnowski, Łątka – Józefkiewicz (74′ Kubot) – Fabiszewski (46′ M.Raszewski), Bonar, Szpak P. Pabiniak (89′ Tchouague) – Samborski (89′ Kamil Błach).
Rezerwowi: Rozmus, Wróblewski, Jordan.
Trener: Bogdan Kowalczyk.Stroje: czarne (z czerwonymi wypustkami).
Sędziowali: Waldemar Wysocki (jako główny) oraz Piotr Wysocki i Tomasz Góźdź (wszyscy KS Opole).
Żółte kartki: Gliński (53′) – Żołnowski (62′), Józefkiewicz (64′).