W rundzie wiosennej na sześć rozegranych spotkań Raków zdobył zaledwie trzy punkty. Ostatnio w dość dramatycznych okolicznościach zremisował w Zdzieszowicach 1:1. Kibice częstochowskiej drużyny liczyli, że zespół Jerzego Brzęczka przełamie się na własnym boisku w meczu przeciwko Turowi Turek. Tak się nie stało.
Mecz nie mógł podobać się publiczności zgromadzonej przy ul. Limanowskiego. Obie drużyny zagrały poniżej swojego poziomu, a jedyna bramka padła po błędzie obrony Rakowa. W 89. minucie zbyt słabe wybicie piłki wykorzystał Cezary Książek i pewnie pokonał Przemysława Wróbla.
Następny mecz częstochowianie rozegrają 27 kwietnia na wyjeździe ze znajdującą się w strefie spadkowej Elaną Toruń.
Raków Częstochowa – Tur Turek 0:1 (0:0)
Raków Częstochowa: Wróbel – Pluta, Łysek, Napora (66′ Świerk), Ogłaza, Pląskowski (55′ R. Czerwiński), Kmieć (84′ Buczkowski), Balogun, Soczyński, P.Kowalczyk, Bezerra
Tur Turek: Kołba – Łucki, Wieczorek, Ragaman, Mikołajczyk, Borys (69′ Dolewka), Kotwica, Książek, Biel (79′ Bogusz), Staroń, Gląba