67
Mecz z Pilicą będzie mocnym przetarciem mojego zespołu przed ligą – twierdzi Jan Woś, trener Skry. – Chcemy go wygrać i zajść w pucharze jak najdalej, aby móc spotkać sięz drużynami z coraz wyższych lig.
Częstochowianie mają rachunki do wyrównania z Pilicą. W poprzednim sezonie Skra przegrała w półfinale pucharu z zespołem z Koniecpola 2:3.
W środę w barwach gospodarzy ćwierćfinału nie zobaczymy Jana Pawlaka i Przemka Synoradzkiego, którzy wciąż przechodzą rehabilitację po kontuzjach. Nie zagra także Mateusz Woldan, który boryka się ze skręconą kostką.
Spotkanie rozpocznie się o godz. 18.
Może Ciebie także zainteresować