61
Na boisku zdecydowanie przeważali częstochowianie. Zespół Jana Wosia od początku meczu narzucił swój styl gry. Pierwsza bramka padła w 12. minucie meczu. Był to gol samobójczy. Kolejne bramki zdobywali już piłarze Skry. Po jednym trafieniu zanotowali Marcin Chmiest, Sławomir Piwiński i Przemysław Synoradzki. Dwa gole strzelił Kamil Sobala.
Szansę gry w sparingu dostali dwaj piłkarze z grup młodzieżowych Skry – Aleksander Kopeć i Aleks Bednarek.
Ostatni sparing w tym roku częstochowianie rozegrają 28 listopada. W Katowicach zmierzą się z pierwszoligowym GKS-em.