Mirosław Przedpełski, prezes Polskiego Związki Piłki Siatkowej, proponuje rewolucyjny system rozgrywania meczów. Według koncepcji szefa PZPS, każdy set grany byłby tak jak tie-break, czyli do 15 punktów. Mógłby kończyć się wynikiem 15:13 lub 16:14, ale także 16:15. Tym spososbem szesnasty punkt byłby ostatnim zdobytym przez drużynę. Do wygrania całego meczu zespół potrzebowałby zwycięstw w pięciu setach. W czasie każdej partii obowiązywałaby tylko jedna przerwa. Dodatkowo trenerzy mogliby skorzystać na żadanie z dodatkowej przerwy.
– Nie mam pojęcia, czy ten system sprawdzi się – mówi Ryszard Bosek, dyrektor sportowy Wkręt-metu AZS. – To próba, którą warto zobaczyć. Nie potrafię powiedzieć, czy nowa formuła pozwoli zorientować się telewizjom transmitującym siatkówkę, kiedy skończy się mecz.
Mecz ropzocznie się o godz. 19.30. Po spotkaniu zaplanowano koncert zespołu Enej, zwycięzcy pierwszej edycji programu Must Be The Music. Dochód z imprezy zostanie przeznaczony na cele charytatywne.