efektywnymarketing Bezpośrednio po stwierdzeniu obecności zanieczyszczenia w rzece Państwowa Straż Pożarna z Kłobucka ustawiła kilka zastawek na jej biegu, które tamowały przepływ substancji w dół nurtu. Do Okszy zanieczyszczenia trafiły z systemu kanalizacyjnego ścieków deszczowych, odprowadzanych poprzez separator i zbiornik retencyjny z terenu Centrum Logistycznego Polomarket. Zawartość substancji ropopochodnych oraz zawiesin ogólnych w wodzie badał Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Dopuszczalne ich stężenie dla ścieków deszczowych z terenu tego zakładu wynosi 15 mg/l, natomiast badanie przeprowadzone w poniedziałek 20 lutego, dwa dni po stwierdzeniu obecności zanieczyszczeń w rzece i rozpoczęciu tamowania ich przepływu, wykazały obecność tych substancji w miejscu wylotu kanalizacji deszczowej na poziomie 7,5 mg/l, czyli dwukrotnie niższym. Nie można zatem mówić o jakimś poważnym skażeniu.
Mimo to, iż w oparciu o wyniki badań wody straż pożarna z Kłobucka zlikwidowała już wczoraj zastawki tamujące przepływ zanieczyszczeń na nurcie rzeki, podobne zabezpieczenia są nadal utrzymywane na zanieczyszczonym zbiorniku retencyjnym na terenie zakładu.
Prawdopodobną przyczyną dostania się substancji ropopochodnej do systemu kanalizacyjnego i dalej do rzeki był styczniowy przypadek stoczenia się samochodu ciężarowego z niezaciągniętym hamulcem ręcznym do zbiornika retencyjnego z oczyszczonymi już ściekami deszczowymi. Wraz z roztopami zanieczyszczenie przedostało się następnie ze zbiornika w kierunku rzeki. Dokładnym ustaleniem przyczyn i okoliczności zdarzenia zajmuje się policja z Kłobucka, która prowadzi postępowanie sprawdzające, dotyczące zaistniałego zanieczyszczenia środowiska.
