– To dzięki doświadczeniu zdobytemu we wcześniejszych rozgrywkach mogliśmy zdobyć dwa złota – twierdzi Nikodem Wolański, kapitan Exact Systems Norwid. – Słowa pochwały należą się Oskarowi, który pokazał, że można dużo wnieść do zespołu. Dzięki niemu podnieśliśmy się po porażce z Rzeszowem i potem już poszliśmy za ciosem.
Do drugiego z rzędu złota częstochowski zespół poprowadził duet trenerski Janusz Sikorski i Stanisław Gościniak. – Miło był pracować z tą grupą. Zespół umiał słuchać i wyciągać wnioski. Tak jak powiedział jeden z zawodników. Po pierwszej porażce przesiedliśmy się do TGV i pociąg ruszył. Będziemy miło wspominać roczniki, które wystąpiły w Leżajsku – mówi trener Sikorski.
To 18 medal w historii częstochowskiego klubu. W kolekcji Exact Systems Norwid jest osiem złotych krążków w siatkówce halowej – po cztery w kategorii juniorów i kadetów. – Tegoroczny sukces nie narodził się z dnia na dzień. To praca kilkunastu lat i wielu trenerów. Przypomnę, że klasa sportowa w naszej szkole powstała w 1998 roku – zauważa Krzysztof Wachowiak, dyrektor częstochowskiego klubu.
Aż czterech juniorów częstochowskiego klubu otrzymało powołanie do reprezentacji Polski. Są to Adam Kowalski, Bartosz Bednorz, Mateusz Bieniek i Nikodem Wolański.