85
Rosjanin nie wystąpił w meczu przeciwko Unii Leszno i spotkaniu towarzyskim Polska – Rosja, bo od tego czasu czuwał w szpitalu przy ciężko chorym ojcu. Emil jest już w Polsce i wraz z zespołem oraz psychologiem przygotowuje się do powrotu na tor.
– Ostatnie dni są dla mnie bardzo ciężkie, ale postanowiłem wrócić do ścigania. Dziękuję działaczom, sponsorom i kibicom z Częstochowy za wsparcie i zrozumienie mojej sytuacji. Słowa otuchy docierają do mnie od zawodników i kibiców z całego świata. Świadomość, że jesteście ze mną, jest dla dla mnie bardzo ważna – powiedział Sajfutdinow za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej.