Częstochowskie targi ogrodnicze, których organizatorem od lat jest Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Ogrodnictwa, jako jedno z niewielu przedsięwzięć „targowych” w naszym mieście na stałe wpisały się już do jego kalendarza. Są częstochowianie i mieszkańcy okolicznych miejscowości, którzy z niecierpliwości czekają na podanie terminu imprezy. – Jesteśmy tu z mężem co roku – mówi częstochowianka Katarzyna Kowalczyk. – Mamy niewielki ogródek działkowy, taką działeczkę rekreacyjną. Przez długi czas mieliśmy trawę, kilka choinek, ale od 2-3 lat staramy się tworzyć tam taki nasz miniogród. Przyjeżdżamy tu, rozmawiamy z wystawcami, radzimy się i zawsze w miarę możliwości finansowych kupujemy to bylinę, to kwiaty, to krzaczek.
Na kilkudziesięciu stoiskach znaleźć można wszystko co pasjonatowi ogrodnictwa jest do szczęścia potrzebne: ogrodnicze ciekawostki, dziesiątki rodzajów roślin rabatowych, balkonowych, doniczkowych, bylin, cebul, nasion, wybór nawozów i podłoży ogrodniczych i różnego rodzaju akcesoriów dla ogrodnictwa i architektury ogrodowej. Prezentują się także częstochowskie kwiaciarnie, które na przygotowanych wystawkach dają popis florystycznych umiejętności.. – Florystyka, szczególnie ta „gastronomiczna” kwiatowe dekoracje stołów na różnego rodzaju imprezy, to stale rozwijający się trend – mówi Tadeusz Janda, ze Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Ogrodnictwa.
Częstochowskie Targi Ogrodnicze co roku odwiedza kilka tysięcy osób. – Prognozujemy, że w tym roku będzie podobnie – mówi Zbigniew Baros, prezes SITO.
Dziś targi odwiedzać można do godziny 19.00. Jutro otwarte będą od godziny 9.00 do 19.00. Wstęp 3 zł.
66