efektywnymarketing Izabela Walczak: Jaki rodzaj wsparcia oferujecie Państwo rolnikom i jak wpływa ono na poprawę standardu ich pracy?
Grzegorz Boski: Wraz z oddziałami w Bielsku Białej oraz w Mikołowie obsługujemy 167 gmin w 17 powiatach województwa śląskiego. Do naszych zadań należy podejmowanie zadań, mających na celu poprawę poziomu dochodów rolniczych, podnoszenie konkurencyjności rynkowej gospodarstw rolnych, wspieranie zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich, a także podwyższanie kwalifikacji zawodowych rolników i innych mieszkańców obszarów wiejskich. Zadania te realizujemy m.in. poprzez bezpośrednie doradztwo technologiczne, działalność szkoleniową, promocyjno-reklamową oraz informacyjno-wydawniczą.
IW: Który sektor pomocy jest obecnie najbardziej potrzebny, szczególnie młodym osobom działającym w gospodarce rolnej?
GB: W ostatnich latach priorytetowym kierunkiem działania ŚODR w Częstochowie stała się pomoc w pozyskiwaniu środków finansowych, pochodzących z Unii Europejskiej. W latach 2007-2013 głównym źródłem finansowania rolnictwa i obszarów wiejskich w krajach Unii Europejskiej – obok Europejskiego Funduszu Gwarancji Rolnej – jest także Europejski Fundusz Rolny na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. Jego zadaniem jest promocja zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich. Ze środków EFRROW finansowany jest Program Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013. W związku z tym na szczególną uwagę zasługuje udzielanie wszechstronnej pomocy merytorycznej rolnikom i innym mieszkańcom obszarów wiejskich, przy opracowywaniu biznesplanów oraz wniosków o dofinansowywanie działań podejmowanych w ramach EFGR oraz EFR na rzecz ROW. W ubiegłym roku nasi pracownicy przygotowali ponad 22 tysiące wniosków, w tym 20,2 tysiące wniosków o dopłaty obszarowe oraz 1,8 tysięcy wniosków z PROW.
IW: Ile osób z naszego regionu korzysta rocznie z takiego wsparcia?
GB: Jeśli chodzi np. o płatności obszarowe, z których rolnicy korzystają w każdym roku, to w regionie częstochowskim wnioski składa blisko osiem tysięcy rolników. Z różnymi innymi usługami doradczymi ŚODR dociera rocznie do około 45 procent gospodarstw, prowadzących działalność rolniczą w województwie śląskim. W grupie tej znajdują się zarówno gospodarstwa wysokotowarowe, zainteresowane dalszym rozwojem produkcji, jak i gospodarstwa niskotowarowe, poszukujące dla siebie alternatywnych źródeł dochodu.
c.d. na kolejnej stronie
IW: W jaki sposób te działania przekładają się na realną korzyść zainteresowanych, mam na myśli szczególnie środki pozyskiwane z budżetu UE?
GB: Najogólniej możemy powiedzieć tak: dzięki środkom pozyskiwanym z UE, przy aktywnej pomocy pracowników ŚODR, możemy modernizować gospodarstwa rolne i przemysł rolno-spożywczy, tworzyć nowe miejsca pracy na wsi, poprawiać jakość życia na obszarach wiejskich regionu częstochowskiego i całego województwa śląskiego, a także – co bardzo ważne – działać prośrodowiskowo.
IW: Czy regionalne rolnictwo działa dzięki temu prężniej?
GB: Z pewnością tak. Nie zapominajmy jednak, że wieś to nie tylko rolnictwo. Przemiany cywilizacyjne wymuszają tworzenie sektora nowych usług na wsi. Powstają nowe zawody, a w perspektywie coraz większy udział w dochodach rolniczych stanowić będzie przedsiębiorczość. Dlatego – oprócz rolników – dotacjami wspierani są także przetwórcy rolni, którzy produkują np. produkty mleczne, soki z owoców, przetwarzają warzywa czy też produkują mięsa i wędliny. To oni otrzymują już teraz duże środki na wybudowanie i wyposażenie swoich zakładów przetwórczych.
IW: Czego według Pana wciąż brakuje, aby rolnicy mieli lepsze warunki do rozwoju swojej działalności?
GB: Nie mamy bezpośredniego wpływu na kształtowanie polityki rolnej. Jako doradcy chcielibyśmy, aby Państwo zadbało o interesy rolników w taki sposób, by ich działalność była opłacalna. Chcielibyśmy, aby rolnicy polscy mogli korzystać z funduszy UE na takich samych zasadach i w takim samym wymiarze, jak rolnicy „starej piętnastki”. Dzięki temu produkcja rolnicza stanie się tańsza, nowocześniejsza i bardziej opłacalna – zarówno dla wytwórcy, jak i dla konsumenta. Ponadto będzie stanowiła poważną konkurencję zarówno na rynku lokalnym, jak i krajowym, a nawet zagranicznym. Ao to przede wszystkim nam chodzi.
