Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Rodzina Lee Richardsona podziękowała Włókniarzowi i jego kibicom
Żona Emma, brat Craig oraz matka Lee Richardsona przyjechali dziś (16 maja) do Częstochowy, aby podziękować kibicom za doping, jakim obdarzyli Anglika przez cztery lata startów we Włókniarzu. Ponad 200 fanów połączyło się z jego rodziną w bólu i żalu po stracie znakomitego żużlowca. 

W czasie tej niezwykłej chwili rodzina Richardsona zapaliła znicze po zdjęciem żużlowca. Przez minutę pracował motocykl. W ten sposób uczczono pamięć tragicznie zmarłego Anglika. Cała rodzina wpisała się do albumu pamiątkowego Włókniarza. Craig, brat Richardsona, dostał szalik klubowy „lwów”. Kibice odpalili race i zaczęli skandować „Lee, Lee, Richardson”.  

– Rodzina Lee była zaskoczona i zdumiona. To była dla niej podniosła i miła niespodzianka. Emma, brat Craig i matka Lee nie spodziewali się takiej atmosfery i tego, że tak wielu ludzi jego kochało – mówi Marian Maślanka, prezes honorowy Dospelu Włókniarz. – Nie byli w stanie nic z siebie wydusić. Dlatego poprosili mnie, żebym w ich imieniu podziękował kibicom. Na koniec Emma chciała, żeby kibice się uśmiechnęli. 

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl