Znany wszystkim kucharz i podróżnik na początek zaserwował gruszki w karmelu z brązowego cukru i octu balsamicznego, podawane na rukoli i plastrach koziego twarożku, serwowane z miodem kasztanowym i siekanymi włoskimi orzechami. Brzmi smakowicie? Mistrz kuchni nie poprzestał jednak na jednym daniu.
Drugim w kolejności przysmakiem okazało się tajskie zielone curry z kurczaka w mleczku kokosowym. Na koniec pokazu Makłowicz zaserwował truskawki w dość niecodziennym, lecz apetycznym sosie, będącym kombinacją octu balsamicznego, cukru pudru, świeżo mielonego pieprzu i listków świeżej mięty.
Pokaz rozpoczął się o godzinie 17 i pod scenę przyciągnął całe rzesze zainteresowanych smakoszy. Inspirujące przepisy, ciekawe komentarze kucharza oraz możliwość skosztowania wspaniałości wychodzących spod ręki mistrza – to wszystko zapewniła „wygłodniałym” przybyłym Aleja Dobrego Smaku w gorące, niedzielne popołudnie.