Zarówno Krzysztof Pośpiech, jak i Janusz Brawata, byli inicjatorami Częstochowskiego Chóru Kameralnego, powstałego w 1980 roku. Obaj odeszli też w tym samym roku… – Są to wybitne postaci naszej sceny muzycznej, które przyczyniły się do sukcesu tego zespołu – mówi Janusz Siadlak, dyrektor Chóru Collegium Cantorum. – Obaj muzycy mieli znaczny wpływ na moje późniejsze poczynania zawodowe. Tym bardziej poczułem się zobowiązany oddać cześć ich pamięci.
Utwór wykonany podczas niedzielnego koncertu to „Requiem”, autorstwa Giovanni Francesco Anerio, kompozytora żyjącego na przełomie XVI i XVII wieku. Po jego śmierci wiele utworów zaginęło. Jego dzieła zostały na nowo odkryte stosunkowo niedawno.
 – „Requiem” to msza żałobna. Dzieło z jednej strony piękne, o klarownej polifonii renesansowej, z drugiej – trudne dla śpiewaków.  Potrzeba niezwykłego profesjonalizmu, aby je wykonać – podkreśla Janusz Siadlak.  
17-osobowy chór pracował nad tym wymagającym utworem tylko miesiąc. To w przypadku kompozycji chóralnych błyskawiczne tempo. Uczestnicy koncertu mieli okazję usłyszeć polskie prawykonanie „Requiem” Anerio.
– Zaplanowaliśmy koncert na tydzień przed uroczystością Wszystkich Świętych. To wymowny czas, najlepszy na wspomnienie tych wybitnych postaci – podsumowuje dyrektor Chóru.