Spotkanie, które rozegrane 23 marca na stadionie przy ul. Loretańskiej, odbywało się w przenikliwym mrozie.
Częstochowianie mogli prowadzić w 17. minucie meczu, ale piłka po strzale Jeana Paulisty trafiła w poprzeczkę. Bramkę mogli zdobyć też goście. Adrian Woszczyna wypuścił piłkę z rąk po dośrodkowaniu i w dogodnej sytuacji znalazł się Robert Żbikowski. Na szczęście piłka minęła bramkę.
Wynik nie zmienił się do końca meczu, choć w drugiej połowie gospodarze mieli kilka dobrych sytuacji. Świetną okazję miał Marcin Chmiest, który z bliskiej odległości uderzał piłkę głową. Bliski zdobycia bramki był także Sławomir Piwiński.
Skra Częstochowa – Przyszłość Rogów 0:0
Skra: Woszczyna – Kowalski, Drzymont, Gerega, Tomczyk, Gliński (87′ Pietrasiński), Piwiński, Musiał(83′ Krawczyk), Groborz, Paulista (57′ Sobala), Chmiest.