Przed meczem szkoleniowiec częstochowskiej drużyny liczył na zwycięstwa m.in. w grze pojedynczej męzczyzn i kobiet. Scenariusz sprawdził się w stu procentach. Najpierw Marcin Ociepa pokonał w dwóch setach Apostolika, a potem Kinga Rudolf błyskawicznie rozprawiła się z Płonką.
Debel mężczyzn wygrali goście. Tylko minimalnie gorsi od rywali okazali się bracia Ociepa. Tymczasem Kinga Rudolf i Agata Stelmaszczyk zrewanżowały się za porażkę w Krakowie duetowi Barbara Kulanty/Katarzyna Wójcik.
Trener BKS-u liczył, że w drugim singlu mężczyzn o zwycięstwo powalczy również Maciej Ociepa. – Maciek pokonał Dariusza Janika w Krakowie. Dziś natomiast miażdżąco przegrał w drugim secie. Nie wiem, co się z nim stało. Może miał zbyt dużo, albo też zbyt mało gry – zastanawia się Brzozowski.
Z dobrej strony w pierwszym secie gry mieszanej pokazali się Leszek Gasik i Agata Stelmaszczyk. – Leszek i Agata zagrali kapitalnie pierwszego seta. W końcówce zabrakło jednak chłodnej głowy – twierdzi Brzozowski.
Wyniki gier: Marcin Ociepa – Apostolik (21:13, 21:19), Rudolf – Płonka (21:9, 21:7), Marcin Ociepa/Maciej Ociepa – Pławecki/Janik (17:21, 17:21), Rudolf/Stelmaszczyk – Kulanty/Wójcik (15:21, 21:18, 21:14), Maciej Ociepa – Dariusz Janik (18:21, 9:21), Gasik/Stelmaszczyk – Pławecki/Kulanty (18:21, 8:21).