efektywnymarketing Przedstawiciele spółki Par Miniatur Sakralnych, która planuje w kwietniu wznieść największą na świecie statuę papieża Jana Pawła II na Złotej Górze, zorganizowali dziś konferencję prasową, aby opowiedzieć o swoich planach.
– Dziwiliśmy się, że dotychczas największą figurę Jana Pawła II postawiono w Chile, a nikt nie zrobił tego w Polsce – mówi Leszek Łysoń, prezes Parku Miniatur Sakralnych w Częstochowie. – Postanowiliśmy więc wznieść taką statuę, by podkreślić znaczenie papieża Polaka. Specjalnie podkreślam, że nie jest to pomnik, gdyż najwspanialszy pomnik Jan Paweł II zbudował sobie swoim pontyfikatem.
Statua papieża o wysokości blisko 14 m, której wykonawca – firma Malpol z Nowej Soli – chce wpisać ją do Księgi Rekordów Guinnessa, to nie jedyny nowy obiekt, jaki pojawi się w parku miniatur na Złotej Górze. Jeszcze w tym roku stanie tam makieta bazyliki św. Piotra w Rzymie, a także replika rzymskich katakumb z okresu wczesnochrześcijańskiego.
– Będzie to podziemny kompleks mierzący blisko 30 m długości, pełen nisz wypełnionych eksponatami oraz naściennymi freskami – mówi Piotr Kaleta, dyrektor ds. mediów w spółce.
Obok ruszą też inne atrakcje, m.in. kino 5D, autodrom dla młodzieży i dorosłych, labirynt 3D dla dzieci, a także challengery – pojazdy przypominające poduszkowce, którymi można się zderzać, jak elektrycznymi samochodzikami w lunaparkach. Sprowadzona ma zostać także duża karuzela. Do dyspozycji gości ma być 20 domków kempingowych, gdzie przenocować będzie mogło 200 osób.
Odsłonięcie mierzącej blisko 14 m wysokości figury Jana Pawła II ma nastąpić 13 kwietnia o godz. 13.
– Data nie jest przypadkowa. Trzy lata temu właśnie 13 kwietnia uratowałem życie mojemu tonącemu synowi. Wówczas postanowiłem odwdzięczyć się za to papieżowi. Ta statua ma być takim dowodem wdzięczności. To moja bardzo osobista kwestia, figura Jana Pawła II to nie jest sprawa biznesowa, służąca zarabianiu pieniędzy – podkreśla Leszek Łysoń.
Prezes Łysoń przyznał, że on osobiście chciał, aby statua papieża miała 20 m wysokości. Specjaliści z firmy Malpol odradzili takie rozwiązanie ze względów technologicznych.
Jak poinformował Marcin Walasek z firmy Malpol, aktualnie rzeźbiarze wykonują na metalowej konstrukcji zrobioną ze specjalnego tworzywa powłokę zewnętrzną statui. Figura ma nabrać ostatecznego kształtu w ciągu dwóch tygodni, wówczas w częściach przetransportowana zostanie do Częstochowy. Montaż przewidziany jest na początek kwietnia.
Pytani przez dziennikarzy, jaki jest stosunek kurii do przedsięwzięcia, reprezentujący park miniatur odparli: – Jesteśmy po rozmowie z arcybiskupem, podjął się pobłogosławić figurę 13 kwietnia.
