efektywnymarketing Powieść Jamrozińskiego opowiada historię dwóch policjantów, komisarza Andrzeja Wołoszynowa i aspiranta Bartosza Zdaniewicza.Trafiają na sprawę, która kładzie się cieniem na wizerunku częstochowskiej policji. Nad glinianką Michalina w Częstochowie z zimną krwią zaszlachtowano dwóch nastolatków. Trzeci ledwo uszedł z życiem. Sprawa trafiła do Katowic i została bardzo szybko zamknięta, do tego w dziwnych okolicznościach. Wszystko wskazuje na to, że komuś bardzo zależało na jej wyciszeniu .
Fabuła „Schodząc ze ścieżki” Tomasza Jamrozińskiego osadzona została w realiach Częstochowy. Podobnie, jak u Wiernego spotkamy tu znajome miejsca i ulice. Autor pakuje czytelnika w sam środek afery, której rozmiary przekraczają nasze oczekiwania. W grę wchodzą przekręty na dużą skalę i wyjątkowo niebezpieczni ludzie.
Jamroziński świetnie poprowadził fabułę do ostatniego momentu trzymając czytelnika w niepewności. Samo zakończenie także zaskakuje. Ale sukces książka zawdzięcza przede wszystkim doskonale poprowadzonej narracji i bohaterom, którzy są bardzo normalni i rzeczywiści. Z nimi możemy się utożsamić, ich możemy polubić.
Tą książką Tomasz Jamroziński udowodnił, że nie tylko potrafi napisać świetny kryminał, ale że ma rozległą wiedzę na temat kryminologii, którą umiejętnie przenosi na grunt literatury popularnej. Dodatkowo może pochwalić się doskonałym warsztatem i dystansem do rzeczywistości.
Mam nadzieję, że autor nie zrezygnuje z prozy (do tej pory wydawał głównie poezję) i stworzy kolejne powieści.
Tomasz Jamroziński (ur. 1978 r.), absolwent filologii polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, wydał trzy tomy poetyckie („stenogramy” Kraków 2004, „Przylądek do skrócenia” Olsztyn 2007 i „Mężczyźni są z Warsa” Łódź 2012). „Schodząc ze ścieżki” to jego powieściowy debiut. Autor obecnie na stałe mieszka w Częstochowie.
