– Nie jestem zadowolony z wyników w rundzie wiosennej. Aspirowaliśmy do pierwszego miejsca. Myślę, że najbardziej zaważył mecz z Gwarkiem Zabrze przegrany u siebie 1:3. Mimo to, chcemy wygrać pozostałe 3 kolejki, aby utrzymać podium – zapowiada Eryk Krupa (rocznik 95′), grający w Rakowie na pozycji lewego obrońcy.
 To nie będzie łatwe zadanie. Częstochowianie zagrają m.in. z Rekordem Bielsko-Biała, z którym przegrali na wyjeździe aż 6:0. Na pewno zespół, zachęcany do ambitnej postawy przez trenera
 Dawida Jankowskiego, będzie chciał wziąć odwet za porażkę. 
Tymczasem o pozostanie w makroregionie walczy drużyna Rakowa z rocznika 93 i 94. W ostatnim meczu nasi zawodnicy przegrali na wyjeździe 3:2 ze Stadionem Śląskim. Obecnie zespół trenowany również przez Dawida Jankowskiego traci do lidera Górnika Zabrze 31 punktów. Oprócz Rakowa w strefie spadkowej znajdują się także Zagłębie Sosnowiec, ROW Rybnik, Czarni-Góral Żywiec oraz Victoria Częstochowa.
– Często tracimy bramki w początkowych minutach i zmuszeni jesteśmy odrabiać straty – zauważa Dawid Jasiurski, kapitan Rakowa. – Teraz wszystkie nasze mecze będą tak samo ważne.
– Zrobimy wszystko, żeby utrzymać się w lidze. To ważne, bo dzięki temu nasi młodsi koledzy z rocznika 95′ będą mogli występować w makroregionie w przyszłym sezonie – dodaje.
W czwartek (24 maja) Raków podejmuje na stadionie przy ul. Limanowskiego Polonię Bytom (godz. 17). W najbliższą niedzielę (27 maja) zmierzy się z liderem tabeli Górnikiem Zabrze.