Przed meczem trudno było wskazać faworyta. Obu drużynom dawało się równe szanse na zwycięstwo. Lepsi okazali się częstochowianie, choć to zespół ze Stalowej Woli miał w pierwszej połowie dwie dogodne sytuacje do zdobycia bramki.
Najpierw w 20. minucie Łukasz Sekulski w sytuacji sam na sam znalazł się Łukasz Sekulski, ale trafił wprost w Przemysława Wróbla. Piętnaście minut później rzutu karnego nie wykorzystał Mateusz Argasiński. Jeszcze w pierwszej połowie piłkę do bramki gości skierował za to Wojciech Reiman. W 42. minucie przeprowadził indywidualną akcję, którą zakończył udanym strzałem. Częstochowianie podwyższyli wynik spotkania na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Płatkowski.
Raków Częstochowa – Stal Stalowa Wola 2:0 (1:0)
Raków: Wróbel – Holik, Pluta, da Silva, Buczkowski (80′ Serafin), Pawlusiński (78′ Ogłaza), Reiman, Kmieć (56′ Diogo), Balogun, Brzęczek (46′ Mońka), Pląskowski.
Stal: Wietecha – Czarny, Michałek, Bartkiewicz, Tur (61′ Pigan), Kowalski, Margasiński, Mikołajczak (72′ Kantor), Bogacz (63′ Żmuda), Sekulski, Giel.
Źródło: własne