W pierwszej połowie żadna z drużyn nie potrafiła sobie wypracować przewagi na boisku. Oba zespoły próbowały zdobyć bramkę, ale czujni między słupkami byli Kacper Trelowski i Michał Szromnik. Pierwszy gol padł w 45. minucie. Caye Quintana dobił swój własny strzał z bliskiej odległości.
Częstochowianie musieli odrabiać stratę, co udało im się w 62. minucie. Piłkę z około 30 metrów precyzyjnie uderzył Patryk Kun i pokonał golkipera gości. Raków ruszył do ataku w poszukiwaniu zwycięskiej bramki. W 82. minucie bliski szczęścia był Vladislavs Gutkovskis, ale na drodze stanął mu Szromnik. Do końca spotkania wynik już się nie zmienił i oba zespoły podzieliły się punktami.
Kolejny mecz częstochowianie rozegrają w sobotę, 16 kwietnia na wyjeździe z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.
Po 28. kolejce trzy czołowe drużyny mają po 56 punktów. Prowadzi Lech Poznań, druga jest Pogoń Szczecin, a trzeci Raków Częstochowa.
Raków Częstochowa – Śląsk Wrocław 1:1 (0:1)
Raków: Trelowski – Tudor, Petrasek, Rundić, Kun, Sorescu (80. Sturgeon), Papanikolaou, Kochergin (46. Wdowiak), Ivi (83. Cebula), Gwilia (46. Lederman), Gutkovskis (87. Arak)
Śląsk: Szromnik – Tamas, Golla, Bejger, Garcia (84. Stiglec), Olsen (83. Mączyński), Schwarz, Janasik, Quintana (50. Sobota), Jastrzembski (55. Pich), Piasecki (83. Exposito)
Źródło: własne, www.rakow.com