– Wynik może świadczyć o tym, że Polonia miała zdecydowaną przewagę – przyznaje Jerzy Brzęczek, trener Rakowa. – Pierwsza połowa w wykonaniu naszych obrońców była katastrofalna. Szkoleniowe błędy popełniali zawodnicy, którzy mają za sobą ekstraklasowe doświadczenie.
Częstochowianie stracili pierwszą bramkę w 22. minucie meczu. W sytuacji sam na sam Przemysława Wróbla pokonał Dawid Jarka. Ten sam zawodnik podwyższył w 31. minucie, zdobywając bramkę głową. Trzeciego gola Raków stracił w doliczonym czasie gry. Wróbla pokonał Kamil Walesa.
W 63. minucie Raków grał w dziesiątkę. Czerwoną kartkę za faul na Dawidzie Jarce zobaczył Bartosz Soczyński.
– Mogliśmy wrócić do gdy, gdy przegrywaliśmy 0:2. Piłka trafiła jednak w słupek – relacjonuje Brzęczek. – Musimy wyciągnąć wnioski z tej porażki. Będziemy zastanawiać się nad zmianami.
Polonia Bytom – Raków Częstochowa 3:0 (2:0)
Polonia Bytom: Sypniewski – Kowalski, Broniewicz, Odrzywolski, Trznadel, Białkowski (62′ Krzemień), Setlak, Zalewski, Sacha, Nowak (66′ Michalik), Jarka
Raków Częstochowa: Wróbel – Strzelecki (46′ Krupa), Byrtek (46′ Kmieć), Napora, Ogłaza, Retlewski, Brzęczek, Soczyński, Buczkowski (77′ Walasek), Górecki, Wiśniewski (46′ Czerwiński)