Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Przemysław Ryńca: Trzeba cały czas być w kontrolowanym poślizgu (wideo)
Niezwykle widowiskowe i efektowne były wyścigi driftu podczas największej w Polsce imprezy motoryzacyjnej Extremizer Motor Show. Przemysław Ryńca z D1KRK Drift Team wystartował samochodem nissan 200sx S14a. Z krakowianinem rozmawiamy o tajnikach driftu.

Rafał Kuś: Bardzo efektownie wygląda Twój samochód do driftu…
Przemysław Ryńca: To nissan 200sx S14a przygotowany stricte pod drift. Ma moc 400 KM. Jest zwiększony kąt skrętu. Dla potrzeb bezpieczeństwa mamy klatkę i fotele kubełkowe. W tej chwili jest więcej wymienionych elementów, niż seryjnych.

RK: Ile kosztuje auto do driftowania?
PR: Rozpoczynając przygodę z driftem można kupić kilkunastoletni samochód z mniejszą mocą.  Później praktycznie nie ma limitu. Na początku koszt ok. 10, 15 tys. zł. Przestałem już liczyć. Generalnie cały czas się coś dokłada.

RK: Co jest najważniejsze, żeby być dobrym drifterem?
PR: Na pewno liczy się sprzęt. Trzeba czuć ten samochód. Sztuką jest opanować trasę, żeby cały czas jechać na prostej bokiem, czyli w kontrolowanym poślizgu.

RK: Co należy zrobić, żeby zainicjować drift?
PR: Wykorzystuje się masę samochodu, można strzelić moc ze sprzęgła, można zaciąć z hamulca ręcznego, żeby zainicjować drift. Później można jeszcze dociągnąć ręczny. Są różne metody. To zależy od specyfikacji toru.

RK: To bardzo widowiskowy sport…
PR: Rzeczywiście.  Kibic może cały czas obserwać samochód, a nie tylko przez np. 3 sekundy, jak w rajdach.

RK: Sporty mortorowe z reguły mają jakiś stopień niebezpieczeństwa. Jak to wygląda w drifcie?
PR: W tym sporcie, jeśli dochodzi do kontaktu, są to delikatne „pocałowania samochodów. To stosunkowo bezpieczniejszy sport, choć prędkości przy inicjacji driftu dochodziły na torze w Rudnikach do 140 km/h.  Jeśli jest zderzenie z drugim autem, kończy się to raczej wymianą paru plastików w samochodzie.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl