Do zdarzenia doszło 26 czerwca ubiegłego roku w jednym z częstochowskich zakładów produkcyjnych. Młoda kobieta podczas pracy przy gilotynie pneumatycznej do cięcia siatki ogrodzeniowej straciła cztery palce prawej dłoni. Prokuratura, która zajęła się sprawą, skierowała właśnie akt oskarżenia przeciwko 57-letniemu kierownikowi zakładu. Mężczyźnie postawiono zarzut niedopełnienia obowiązków w zakresie BHP.
– Gilotyna przy której pracowała pokrzywdzona, nie posiadała zabezpieczeń, w konsekwencji czego można było się dostać dłonią w sposób niekontrolowany do strefy noża – mówi prokurator Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Oskarżony 57-latek przyznaje się, odmawia jednak składania wyjaśnień. Mężczyźnie grozi do trzech lat więzienia.