Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Poseł na Sejm RP głoduje w imieniu chorych dzieci (wideo)
0 komentarze 80 views

Poseł na Sejm RP głoduje w imieniu chorych dzieci (wideo)

Artur Bramora, poseł na Sejm RP, rozpoczął dziś (15 października) głodówkę w zakładzie pielęgnacyjno-opiekuńczym przy ul. Michałowskiego 30 w Częstochowie. W ten sposób chce zaprostestować przeciwko braku reakcji Ministerstwa Zdrowia na trudną sytuację ośrodków preadopcyjnych, do których trafiają często bardzo chore noworodki.

Jestem na tyle zdeterminowany, że nie widzę żadnej innej możliwości zakończenia tej sprawy z pozytywnym skutkiem. –  Jeśli nie jesteśmy w stanie zapewnić tym dzieciom opieki, to system po prostu nie funkcjonuje – mówi poseł Artur Bramora. – To zwykła interwencja poselska, która jest podyktowana moją determinacją i bezsilnością w stosunku do tych możliwości, które mam jako poseł.

Sprawa dotyczy zapezpieczenia kosztów pobytu 80 dzieci w 11 ośrodkach. W Częstochowie przy ul. Michałowskiego, gdzie od dziś przebywa poseł Bramora, znajduje się 20 niemowlaków, czworo czeka w kolejce.

W 2012 roku ośrodek preadopcyjny dostał na działalność o połowę mniej środków od Narodowego Funduszu Zdrowia. – Na jedno dziecko jest dziennie 120 zł, a potrzebujemy 200 zł – wylicza Bernardetta Strąk,  dyrektor częstochowskiego ośrodka. – Obecnie grozi nam likwidacja.

Przed rozpoczęciem protestu głodowego poseł Bramora zjadł w domu jedną kromkę. Chciał towarzyszy mu jego 7-letni syn. – Mój syn zapowiedział, że dołączy do mnie. Oczywiście nie pozwoliłem mu na to. Żona wie, że podjąłem rozsądną decyzję – twierdzi poseł na Sejm RP.

Bramora został umieszczony w pokoju, gdzie jest telewizor. Ma 12 butelek 1,5 litrowej wody mineralnej. To ma wystarczyć jemu na tydzień głodówki. Zapowiada, że jeśli do tego czasu nie będzie reakcji ze strony rządu, wówczas przedłuży prostest o kolejny tydzień.

– Myślałem, że będę spał na styropianie w przedpokoju ośrodka. Tutaj przynajmniej będę mógł się zakonserwować, czyli umyć. Telewizor prawdopodobnie nie do końca dobrze działa, ale mam swojego ipada i telefon komórkowy – wymienia.

Częstochowski poseł Ruchu Palikota twierdzi, że Ministerstwo Zdrowia doskonale zna ciężką sytuację ośrodków preadopcyjnych, ale wszelkie rozmowy kończą się wyłącznie na pustych deklaracjach. – Wielokrotnie rozmawiałem z ministrami. Pani dyrektor ośrodka od listopada 2011 roku spotyka się w tej sprawie z NFZ-em i Ministerstwem Zdrowia. Są to spotkania bezowocne. Zawsze padają deklaracje, że wiemy i pomożemy. Tymczasem czas leci. Mamy październik i żadnych satysfakcjonujących rozwiązań – zauważa Bramora. – Naszym obowiązkiem jest zapewnić tym dzieciom godziwe warunki do życia. Jak się jest z tymi dzieciakami, to ma się tyle energii, że nie trzeba jeść.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl