efektywnymarketing Temat ACTA jest wciąż jednym z najbardziej żywiołowo komentowanych w przestrzeni publicznej. Publikowaliśmy już opinię reprezentującej partię rządzącą poseł Izabeli Leszczyny, dotyczącą ostatnich wydarzeń w tej sferze – całość czytaj tutaj. Teraz wydarzenia komentuje poseł SLD z naszego regionu, czyli Marek Balt. Opinie parlamentarzystów, reprezentujących dwie pozostałe partie w naszym okręgu wyborczym, czyli posła Szymona Giżyńskiego z PiS-u i posła Artura Bramowy z Ruchu Palikota, opublikujemy w kolejnych dniach.
– Sposób postępowania polskiego rządu w tej sprawie jest bardzo nieodpowiedzialny – uważa poseł Marek Balt. – Być może premier nie zdawał sobie sprawy, jakie konsekwencje niesie ten akt prawny. Przekazanie praw do inwigilowania i ścigania obywateli korzystających z Internetu korporacjom, to tylko jeden z aspektów tej sprawy. ACTA dotyczyć będzie także np. leków. Nie będzie można sprowadzać ich odpowiedników z krajów, które je produkują taniej, ale poza licencjami koncernów farmaceutycznych. ACTA może doprowadzić również do tego, że rolnik nie będzie mógł obsiać ziemi zairnem z ubiegłorocznych zbiorów, jeśli nie wykupi koncesji od producenta ziarna. Dziś tak wygląda to już w USA. Umowa ACTA dotyczy wielu innych dziedzin godpodarki, jak choćby tańszych odpowiedników części do maszyn i urządzeń, których także mielibyśmy nie kupować. Jeśli natomiast premier miał świadomość tego, co robi, to doprowadził do podpisania ACTA pod presją, najprawdopodobniej USA, które użyły do tego środków przymusu politycznego. W mojej ocenie umowa ACTA absolutnie nie powinna zostać ratyfikowana przez Sejm. Zresztą cały klub SLD, ale także Ruch Palikota, PiS i wiele osób w szeregach samej PO też jest temu przeciwnych.
