efektywnymarketing Czekaliśmy długo i cierpliwie, ale wreszcie jest gotów basen MOSiR-owski przy ul. Dekabrystów. Przebudowa rozpoczęła się na przełomie 2009/2010 roku. Otwarcie zapowiedziane jest na 1 czerwca.
– Jeżeli tylko w Dzień Dziecka będzie ładna pogoda od razu udostępnimy basen – mówi Małgorzata Rydz, kierownik obiektu przy ul. Dekabrystów. – Jeśli będzie zimno lub będzie padało otwarcie odbędzie się na pierwszy czerwcowy weekend. Wykonany remont całkowicie zmienił charakter basenu z obiektu pływackiego na taki, który ma spełniać rolę bardziej rekreacyjną.
Zupełnie zmienił się kształt niecki z wodą. Jest teraz owalna i nieregularna. Spłycono basen. Jego głębokość wynosi ok. 1,2 metra. Przez to zbiornik jest bezpieczniejszy. Pojawiło się szereg atrakcji: grzybki wodne, rwąca rzeka, gejzery, zjeżdżalnie i to nawet takie, które umożliwiają korzystanie z dobrodziejstw urządzenia nie tylko dzieciom ale i dorosłym. Wykonawcy pamiętali o pływakach. Do ich dyspozycji będą trzy tory. Dodatkowo dla maluchów brodzik – podobnie jak basen o nieregularnych, owalnych kształtach. Poza atrakcjami związanymi bezpośrednio z wodą, częstochowianie będą mieć do dyspozycji boisko do gry w piłkę nożną plażową (o przepisowych wymiarach), plac zabaw, siatkę do wspinania się, czy sporo miejsca, by poleniuchować z książką w ręku. Pomyślano o przekąskach – jest restauracja, a jak zapewnia kierowniczka obiektu, mają być jeszcze stoiska gastronomiczne.
Na razie nie ustalono jaka będzie opłata za wstęp i korzystanie z tych dobrodziejstw. Dotychczas bilet normalny kosztował 7 złotych, a ulgowy połowę tego. Zarządzający obiektem zastanawiają się także nad godzinami wstępu. Wiadomo, ze przez wakacje teren basenu ma być czynny codziennie. Wstępnie planuje się, że od godz. 10.00 do 22.00. Koszt inwestycji to 9,8 mln złotych.
Gorzej, że w ćwierćmilionowej stolicy regionu będziemy mogli popływać w zasadzie tylko przy ul. Dekabrystów. Nieczynny będzie basen przy ul. Sobieskiego.
– Wstępna decyzja jest taka, że basenu nie otworzymy w tym roku. Jest w fatalnym stanie technicznym – mówi Tomasz Jamroziński, z Biura Prasowego UM w Częstochowie. – Myślimy
o wykorzystaniu tego terenu na przykład pod duży plac zabaw.
Alternatywą może być korzystanie z takich zbiorników jak ”Adriatyk” czy „Bałtyk”. Kąpielisko na Lisińcu ma być ogrodzone bojami. Ma być nawieziony piasek do wysypania plaży.
