– Pomimo tego, że pierwszego dnia padało publiczność nas nie zawiodła. Na zakończenie frekwencja mile nas zaskoczyła. Przyszło ponad pięćset osób – powiedział nam Konrad Chęciński, jeden z organizatorów Nocy Kultury Niezależnej.
Podczas dwudniowej imprezy wystąpiły Lewe Łokcie, Kapelanka i doskonały Little White Lies z Łodzi. Zespół ten tworzą Kasia Katee Bartczak oraz Zbyszek Krenc. Ich muzyczna ekspresja to tykająca bomba pełna muzycznego erotyzmu i napięcia.
Można było także podziwiać instalację dobrze znanego w Częstochowie, Szymona Motyla oraz fireshow.
Na zakończenie zagrały „Domowe melodie”, które przyciągnęły pod scenę ponad pięćset osób. Projekt ten zyskał ogromną popularność w polskim Internecie. Kompozycje Chowaniak urzekają świeżością i autentycznością. Poetyckie teksty podkreślone nieco teatralnym kontrabasem Staszka Czyżewskiego, dotykają trudnych tematów. Zespół nagrał już swoją pierwszą płytę, która powstała w zaciszu pokoju Justyny Chowaniak. Klipy „Domowych Melodii” ogląda na YouTube po kilkaset tysięcy osób, nie brak też chętnych do kupienia albumu. „Domowe melodie” to muzyka zupełnie poza salonowymi modami. Z każdego ich utworu przebija autentyzm zarówno formy jak i treści.
– Jako Stowarzyszenie 32 mamy w planach powiększać tą imprezę i na stałe zapisać ją w kalendarzu wydarzeń kulturalnych w Częstochowie. Dodatkowo Julia Liszewska ma się zająć teatrem niezależnym. Chce do naszego miasta ściągać grupy z całej Polski. Oczywiście wciąż będzie nas wspierać Szymon Motyl i Cafe Belg. Następna Noc Kultury Niezależnej już za rok, ale to nie będzie jedyna impreza organizowana przez nasze stowarzyszenie. – dodaje Konrad.