W toku śledztwa okazało się, że 36-letni częstochowianin podejrzewany jest o popełnienie także innych przestępstw, rozbojów i kradzieży z włamaniem.
Policjanci ustalili, że mężczyzna pomagał 26-letniemu Sebastianowi C. i 27-letniemu Rafałowi Z. w napadach na punkty skupu złomu. – Mężczyzna zajmował się najprawdopodobniej transportem przestępców do miejsc napadów – informuje podinsp. Joanna Lazar, oficer praswoy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
13 października mężczyźni weszli do dwóch punktów skupu złomu w Częstochowie. Sprawcy użyli siły względem pracowników punktów, bijąc ich po ciele i głowie. W jednym z przypadków przestępcy ukradli pieniądze. Odjechali skradzionym wcześniej samochodem, którym najprawdopodobniej kierował zatrzymany 36-letni częstochowianin.
Policjanci przedstawili 36-latkowi cztery zarzuty za kradzieże z włamaniem i rozboje. Okazało się, że mężczyzna dokonał tych przestępstw wspólnie z 28-letnią częstochowianką i 29-letnim wspólnikiem.
20 września br. sprawcy wyłamali drzwi jednego z mieszkań przy ul. Warszawskiej. Obezwładnili lokatorów przy użyciu ręcznego miotacza gazu i ukradli pieniądze oraz dokumenty. Troje sprawców włamało się także do co najmniej dwóch placówek handlowych przy ul. Warszawskiej.