Pola pełne nadziei

Akcję organizuje Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej, które prowadzi hospicjum w naszym mieście, a także placówki w Myszkowie, Kłobucku i Lublińcu. Celem Pól Nadziei jest promowanie idei opieki hospicyjnej, przede wszystkim wśród młodych ludzi oraz uwrażliwanie na problemy, ból i cierpienie innych. W ramach przedsięwzwięcia, które w naszym mieście miało już swą dziesiątą edycję, co roku w październiku odbywa się uroczyste sadzenie żonkili (symbol nadziei). Później – wiosną, kiedy kwiaty zakwitną prowadzona jest dwumiesięczna kampania. – Organizujemy konkursy plastycze i literackie dla dzieci i młodzieży – mówi Grzegorz Nienartowicz, rzecznik prasowy częstochowskiego hospicjum. – W tym roku młodzież przygotowywała prace nawiązujące do tematu: „Posłaniec miłości„, tylko z Częstochowy otrzymaliśmy ponad 200 prac plastycznych i kilkadziesiąt literackich. Kolejne kilkadziesiąt wpłynęło do placówek w Myszkowie i Kłobucku.
Stałym elementem kampanii jest także „Marsz nadziei”. W wyznaczony dzień grupa osób, z żonkilami, żółtymi balonami, transparentami przechodzi głównymi ulicami miasta. W Częstochowie co roku w marszu bierze udział kilkadziesiąt osób. W tym roku po raz pierwszy Marsz Nadziei zorganizowano także w Kłobucku. – Odnotowaliśmy prawdziwy rekord, w marszu w Kłobucku wzięło udział około 600 osób – dodaje Nienartowicz. W ramch „Pól Nadziei” prowadzona jest też zbiórka pieniędzy. – Nie mamy jeszcze zbiorczych danych, kampania trwa do końca maja, środki więc stale do nas spływają – mówi Grzegorz Nienartowicz. – Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na bieżącą działalność hospicjum. Miesięcznie domową opieką hospicyjną, prowadzoną przez Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej, objętych jest około 500 dorosłych chorych oraz około 40 dzieci. W ramach pomocy udzielanej podopiecznym w domach odwiedzają ich pielęgniarki, rehablilitanci, fizjoterapeuci, psychologowie.