efektywnymarketing Krzysztof Figa jest doktorantem w Instytucie Historii Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie. Pod kierunkiem prof. Tadeusza Srogosza przygotowuje pracę omawiającą organizację i działania Dywizji gen. Jana Henryka Dąbrowskiego w czasie kampanii 1812 roku.W czasie spotkania prelegent zabrał nas w barwną epokę napoleońską, omawiając organizację i działania 28. Brygady Lekkiej Kawalerii gen. Dominika Dziewanowskiego – związku taktycznego wchodzącego początkowo w skład 4. Dywizji Lekkiej Kawalerii gen. Aleksandra Rożnieckiego, a następnie Dywizji gen. Dąbrowskiego.
Polscy ułani w epoce napoleońskiej uchodzili za najlepszą ówczesną kawalerię, czego potwierdzeniem były sukcesy odnoszone w niemal całej Europie – od upalnego półwyspu Pirenejskiego po zaśnieżone lasy Rosji. Historycy zajmujący się tym okresem w większości bezkrytycznie potwierdzali tą opinię, natomiast dzięki literaturze pięknej i obrazom batalistów ugruntował się obraz żołnierzy w barwnych mundurach, z brawurą atakujących przeciwnika.
Jednakże mgr Krzysztof Figa, opierając się na materiałach źródłowych, przedstawił nieco inny wizerunek naszych dzielnych kawalerzystów. Otóż przed rozpoczęciem kampanii rosyjskiej w pułkach wchodzących w skład 28. Brygady Lekkiej Kawalerii było wiele niedociągnięć – ekwipunek był mocno wysłużony, nie wszystkie oddziały były dobrze wyszkolone, a dowódcy kompetentni. Co więcej, z powodu wcielenia wielu rekrutów, w czasie kampanii borykano się z dezercjami. Mimo to gen. Dziewanowski zdołał uporządkować sytuację, dzięki czemu podległe mu oddziały do końca zachowały zdolność bojową.
W czasie kampanii rosyjskiej 28. BLK wzięła udział w dużej bitwie kawaleryjskiej pod Mirem (10 VII 1812 r.), gdzie pomimo znacznej przewagi korpusu gen. Matwieja Płatowa (atamana dońskich Kozaków), dotrzymała ona Rosjanom pola. Następnie brygada przydzielona została do Dywizji gen. Dąbrowskiego, której zadaniem była osłona prawego skrzydła Wielkiej Armii. Prowadząc działania na Białorusi staczała liczne potyczki z oddziałami rosyjskimi, a ostatecznie wzięła udział w bitwie nad Berezyną, gdzie gen. Dziewanowski został ranny i wzięty do niewoli.
Po wygłoszeniu referatu mgr Krzysztof Figa odpowiadał na pytania słuchaczy.
Zebranie otworzył dr Robert W. Szwed – prezes Oddziału PTH, a dyskusje prowadził dr Maciej Trąbski – sekretarz Oddziału.
