Przypomnę, że jeszcze w poprzedniej kadencji grupa radnych miejskich wystąpiła z wnioskiem o przeprowadzenie konsultacji społecznych, dotyczących ruchu rowerowego w Alei NMP. Konsultacje odbyły się jednak dopiero kilka miesięcy później, już po wyborach samorządowych, pod przewodnictwem nowego prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka. Na mieście pojawiły się plakaty i „lotny punkt konsultacyjny”, o konsultacjach bębniły media, a do dyspozycji częstochowian stanął nie tylko sztab urzędników, ale i sam pan prezydent miasta. Decydujące spotkanie odbyło się 16 marca, a kilka dni potem pojawił się oficjalny komunikat magistratu:
„W oparciu o wszystkie opinie, zebrane podczas konsultacji społecznych „Aleje Dwóch Kółek?”, Prezydent Miasta zadecydował o zasadach ruchu rowerów oraz motocykli w Alejach Najświętszej Maryi Panny. Wybrany wariant zakłada, że pasaż środkowy Alej będzie przeznaczony dla pieszych z dopuszczeniem ruchu rowerowego (bez wytyczenia ścieżki rowerowej). Ruch rowerów możliwy będzie również na jezdniach. Motocykle będą mogły poruszać się w Alejach bez ograniczeń czasowych zgodnie z obowiązującymi przepisami. Rozwiązania te zostały wskazane przez mieszkańców w drodze konsultacji”.
W dalszej części komunikatu następuje dokładny opis, jakie znaki pojawią się w Alejach, pouczenie o tym, że piesi mają w pasażu bezwzględne pierwszeństwo, no i że rowerzyści, którym śpieszno, korzystać powinni raczej z jezdni niż z drogi pieszo-rowerowej. Wydawało się, że wieloletnie starania rowerzystów, zaangażowanie radnych i praca urzędników nie poszły na marne i dyskusja o rowerach w Alejach zakończyła się raz na zawsze ku zadowoleniu wszystkich mieszkańców miasta.
Niespodziewanie jednak, wbrew decyzji prezydenta, w pasażu – zamiast stojące tam już znaki „droga dla pieszych” uzupełnić tablicą „nie dotyczy rowerów”– Miejski Zarząd Dróg i Transportu ustawił zupełnie nowe: „droga dla pieszych i rowerów”. W opinii rowerzystów znak ten zabrania jazdy jezdnią i zobowiązuje do korzystania z drogi dla rowerów, w tym wypadku – z drogi przeznaczonej dla pieszych i rowerzystów. MZDiT przedstawił jednak własną interpretację przepisów, powołując się na zmiany w ustawie „Prawo o ruchu drogowym”, utrzymując, że kombinacja znaków C13 i C16 ustawionych właśnie w Alejach nie zabrania rowerzystom jazdy ulicą.
Wobec takich rozbieżności Śląska Inicjatywa Rowerowa zwróciła się o wykładnię przepisu do Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Otrzymana odpowiedź potwierdziła niestety obawy cyklistów – wg. ministerstwa jazda rowerem jezdniami Alei NMP jest nielegalna!
Nie znam powodów, dla których pracownicy MZDiT postanowili skomplikować życie rowerzystom, pieszym, prezydentowi no i sobie. Nie wiem też, dlaczego znowu niewłaściwie wydano miejskie pieniądze, bo znaki w Alejach będzie trzeba przecież znowu zmieniać. Jedno jest pewne – w Częstochowie rowerzyści jeszcze długo będą mieli pod górę…