Pobili syna i matkę

Cięzkie obrażenia ciała – uszkodzenie wątroby i śledziony – to efekty pobicia syna przez ojca. 60- latek z nieustalonych powodów zaatakował, przewrócił, a następnie skopał 30-letniego mężczyznę. Do zdarzenia doszło na ulicy Aluminiowej. Wszystko zaczęło się od wspólnego spożywania alkoholu. Syn został przewieziony do szpitala. W chwili zatrzymania sprawca miał ponad 1.5 promila w wydychanym powietrzu.
– 23 kwietnia decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut pobicia z ciężkim uszkodzeniem ciała, za co groźi mu do 10 lat więzienia – podaje rzecznik częstochowskiej policji Joanna Lazar.
 
Policjanci interweniowali także podczas innej rodzinnej awantury. 42-letni częstochowianin złamał zakaz zbliżania się do rodziny. Dwa miesiące temu prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się. W mieszkaniu na ulicy Niepodległości mężczyzna jednak ponownie użył przemocy wobec matki. – Od dłuższego czasu znęcał się nad siostra, była żoną i teściową – dodaje rzecznik policji. I tym razem sprawca przekonał się, że takie czyny nie pozostają bezkarne. Został tymczasowo arestowany przez częstochowski sąd i usłyszał kolejne zarzuty.