Do zdarzenia doszło w sobotę 10 listopada. Częstochowska policja odebrała wówczas zgłoszenie o pobitej kobiecie leżącej na klatce schodowej jednego domów przy ulicy Kordeckiego. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon.
– Jak się okazało, częstochowianka miała liczne obrażenia wskazujące na to, iż została pobita – informuje podinspektor Joanna Lazar, oficer prasowy częstochowskiej komendy. – Zaraz po zdarzeniu zatrzymano, 53-latka, mieszkającego w jednym z mieszkań w tej klatce. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Już pierwsze ustalenia wskazywały, iż mężczyzna ten pobił swoją konkubinę, a następnie wyrzucił ją na klatkę schodową.
Sekcja zwłok wykazała, że kobieta posiadała liczne obrażenia wewnętrzne spowodowane poprzez bicie jej kijem i rękoma a także kopanie. 53-latkowi postawiono zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym, za co grozić może dożywocie. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany.