51
Do zdarzenia doszło 2 maja w centrum Żarek. Do jednego ze sklepów wszedł młody mężczyzna i, który udając zwykłego klienta, kupił butelkę wody mineralnej. Wychodząc ukradł batona, na oc zareagowała ekspedientka. Wtedy 20-latek uderzył ją kilka razy butelką w twarz. Następnie uciekł. Policjanci zatrzymali mężczyznę kilka ulic dalej. Okazało się, że był pijany. Miał ponad 1,2 promila lakoholu w wydychanym powietrzu.
O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kilka lat więzienia.